Miłość w sieci. Kto powinien zaproponować kontakt?
Internet towarzyszy nam obecnie w prawie każdym aspekcie życia. Określamy siebie na nowo przez profile w mediach społecznościowych, zdjęcia, które udostępniamy innym. Przez Internet robimy zakupy, planujemy wolny czas, poznajemy nowych znajomych i szukamy miłości. Obecnie każdy zna przykłady szczęśliwych par, które znalazły się w sieci i otwarcie o tym mówią.
Portale randkowe i biura matrymonialne pomagają użytkownikom udzielając im rad - jak szukać, żeby znaleźć. Każda ze stron oferuje opracowania dotyczące wyboru zdjęcia profilowego, uzupełnienia profilu tak, żeby był atrakcyjny. Na każdym portalu znajdują się artykuły o zaletach szukania przez Internet, które mają pomóc ludziom otworzyć się na tę formę kontaktu. Są jednak aspekty, w których Internet wyprzedza obyczaje przyjęte w danym kraju i pozostawia użytkowników bez jednoznacznej odpowiedzi czy pomocy. Jednym z najczęstszych dylematów, związanych z korzystaniem z portali w poszukiwaniach partnera, jest pytanie, kto powinien zaproponować kontakt – mężczyzna czy kobieta? Czy, tak jak jest przyjęte poza siecią, to mężczyzna powinien, jako pierwszy zwrócić się do kobiety? Czy kobiecie wypada „zaczepić” w sieci pana, który przypadł jej do gustu? Jak zostanie to odebrane? Odpowiedzi na to pytanie udzieliło tysiąc trzystu użytkowników najpopularniejszego biura matrymonialnego w Polsce.
Aż 92% pań uważa, że to mężczyzna powinien do nich napisać i nawiązać kontakt. Tylko 28% panów zgadza się z kobietami i deklaruje, że jako mężczyźni lubią zdobywać i to do nich należy wykonanie pierwszego ruchu. Zaskakujący wynik dotyczy pań, od których panowie oczekują inicjatywy. Aż 71% panów lubi, kiedy to pani przejmuje inicjatywę. Odważnych pań, które nie mają z tym problemu, jest jedynie 6%. Wnioski z badania są dla pań optymistyczne. Jeśli ktoś się nam podoba, to możemy bez wahania napisać jako pierwsze - na pewno nie będzie to źle odebrane.